Czasem, gdy brak mi motywacji do stania przy
garnkach i gotowania, a myślę, że zdarza się to każdemu z nas bez względu
na to czy lubimy to robić czy też nie, wtedy uwielbiam takie właśnie dania. Do
piekarnika wrzucam wszystkie składniki razem i nic nie interesuje mnie ponad
godzinę. No może ciekawa książka albo odcinek ulubionego serialu. Trochę
krojenia i obiad robi się praktycznie sam. Efekt nie dość, że smaczny to
jeszcze wizualnie prezentuje się świetnie. Do tego zapach rozchodzący się po
całym domu i sąsiedzi myślący „Ale pachnie! Pewnie stoi cały dzień w kuchni i
gotuje”, a Ty siedzisz wygodnie w fotelu.
Składniki: | 4 porcje
|
› 4 udka z kurczaka
› 2 limonki› 2 główki czosnku
› 1 bakłażan
› 1 cukinia
› 2 marchewki
› ½ czerwonej papryki
› 4 gałązki świeżego rozmarynu
› 15 małych, młodych ziemniaczków
› 4 łyżki oliwy z oliwek
› 2 łyżeczki suszonego rozmarynu
› sól zmiękczająca do mięsa (opcjonalnie)
› sól morska
› marynata:
- 2 łyżeczki wędzonej papryki
- 3 łyżki ziół do drobiu (w przypadku braku mieszamy: tymianek,
rozmaryn,
czosnek, mięta, bazylia, majeranek, szałwia)
- 2 łyżeczki soku z limonki
-
szczypta przyprawy chili- 50 ml oliwy z oliwek
Udka z kurczaka oczyścić, umyć i
osuszyć. W szklanej miseczce zamieścić wszystkie składniki marynaty i
wymieszać. Za pomocą powstałej marynaty nasmarować kurczaka z każdej strony,
wmasowując ją również pod skórkę, by lepiej przeszedł smakiem i zapachem. Tak
przyrządzone udka umieścić w misce lub pojemniku do przechowywania żywności,
zalać pozostałą marynatą i posypać z każdej strony solą zmiękczającą lub zwykłą
jeśli nie posiadamy zmiękczającej. Odstawić do lodówki, najlepiej na całą noc
lub chociaż kilka godzin.
Dużą brytfankę (najlepiej tę zajmującą całą półkę w piekarniku). Wyłożyć papierem do pieczenia. Bakłażana, cukinię i marchew pokroić w plasterki i ułożyć na papierze na dnie blaszki. Posypać solą. Odstawić.
Ziemniaki umyć delikatnie, tak by pozostała na nich skórka. Włożyć do miski, dodać rozmaryn, oliwę i sól, przykryć misę talerzem i za pomocą potrząsania rozprowadzić oliwę z przyprawami po ziemniakach.
Na warzywa znajdujące się już na blaszce ułożyć udka z kurczaka, wylać na nie pozostałą marynatę z pojemnika, w którym były przechowywane. Paprykę pokroić w słupki i ułożyć między udkami. Ziemniaczki przekroić na pół i dodać na blaszkę do pozostałych składników. Główki czosnku przekroić na pół wzdłuż jak na zdjęciu i dodać na blaszkę. Limonki również przekroić na pół, z dwóch połówek wycisnąć sok na mięso i warzywa. Pozostałe limonki i oraz te wyciśnięte ułożyć między resztą składników na blaszce. Włożyć do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i piec za pomocą grzałki góra-dół ponad godzinę, aż skórka z kurczaka zbrązowieje, a ziemniaki będą miękkie. Na 15 minut przed wyjęciem włączyć termoobieg i zwiększyć temperaturę na 220 stopni, obserwować moment kiedy skórka zrobi się mocniej brązowa i chrupka, a czosnek skarmelizuje. Wtedy danie jest już gotowe.
Brak komentarzy: